Bardzo popularnym zjawiskiem jest nurt DIY, który cechuje się ekologicznym podejściem do wykorzystywania nieużywanych materiałów. W ten sposób przetwarzane są elementy odzieży, takie jak t-shirty oraz meble. Cyklicznie, co jakiś czas wymieniamy meble i ci z nas, którzy odkryli magię stylu skandynawskiego, wpadli na pomysł wykorzystanie starych, już dawno nieużywanych krzeseł. Jak je odświeżyć, by nadać im drugie życie? Czy cały proces wymaga niezwykle specjalistycznych narzędzi i produktów? Z tego artykułu dowiesz się, jak wygląda przebieg renowacji starego krzesła.
DIY w praktyce
Dążenie do dbałości o środowisko naturalne i recykling stały się bardzo popularne w Polsce. Wielu ludzi podchodzi do tematu proekologiczności bardzo serio. Niektórzy z nich stosują się do zasad DIY, urządzając swoje wnętrze. Minimalizm połączony z odzyskiem staroci, które w normalnych warunkach już dawno posłużyłyby za opał albo zostały wyrzucone na śmietnik to znak naszych czasów. Jeśli cenisz sobie minimalistyczny wystrój wnętrz w połączeniu z odratowanymi, starymi meblami to wiesz, o czym mowa. Chęci to jedno, a jak wygląda praktyka? Zastanawiasz się jak odświeżyć stare krzesło, aby mogło spełnić swoją funkcję praktyczną i estetyczną? Poniżej znajdziesz pełny poradnik, jak się do tego zabrać.
Przygotuj wszystko, co potrzebne
Odnowienie starego krzesła nie jest wcale trudnym przedsięwzięciem. Mając odpowiednie narzędzia, trochę chęci i świadomość jak ten proces przeprowadzić, możesz odnowić ukochany mebel. Nim przejdziesz do czynu, warto, jest przygotować pakiet niezbędnych akcesoriów i narzędzi. Wśród nich nie powinno zabraknąć takich rzeczy jak:
- kuweta do farby lub preparatu
- wałek i niewielki pędzelek do malowania miejsc ciężko dostępnych
- folia, za pomocą której nie ubrudzisz podłogi. Farba ma to do siebie, że kapie
- farba malarska lub bejca do zabezpieczania drewna
- metalowa szpachelka
- papier ścierny o zróżnicowanej grubości bądź szlifierka
- ścierka, lub szmatka do wycierania pyłu
- śrubokręt, z którego pomocą pozbywa się odstających elementów
Jak sam/ sama widzisz, nie potrzebujesz super specjalistycznych akcesoriów do renowacji starego krzesła. Wystarczą chęci, parę dni wolnego czasu i wiedza jak się do tego tematu zabrać. Właśnie tą wiedzą pragniemy się z tobą podzielić. Poniżej znajdziesz poradnik, dzięki któremu nie popełnisz błędów w trakcie renowacji krzesła.
Renowacja starego krzesła
Skoro mamy już wszelkie potrzebne rzeczy uszykowane, spójrzmy analitycznym wzrokiem na stan krzesła, którym chcemy się zająć. Sprawdzamy, czy nie jest ono uszkodzone. Za pomocą śrubokręta wykręcamy wszelkie wystające elementy. Zaliczają się do nich wystające śrubki, gwoździe i pinezki. Następnie odkręcamy siedzisko, aby się nie uszkodziło w trakcie trwania następnych czynności. Korzystając ze specjalnego preparatu, usuwamy przetartą farbę, która pierwsza rzuca się nam w oczy. Mając to z głowy, przechodzimy do kolejnego punktu programu. Jest nim szlifowanie. W tym miejscu warto podkreślić, że najlepiej do tego zadania przysłuży się szlifierka. Oszczędzi nam ona masę czasu i wygodnie zmatowimy z jej pomocą powierzchnie starego krzesła. Nie dysponując tym elektronarzędziem, będziemy zmuszeni zająć się tym manualnie. Chwyćmy za papier ścierny i bardzo dokładnie wyszlifujmy powierzchnie krzesła. To bardzo ważne zadanie, także nie podchodźmy do niego po łebkach. W przeciwnym wypadku zostawimy łuszczące się elementy na drewnie, które zepsują końcowy efekt odnawiania krzesła. Plusem odpowiedniego podejścia do procesu matowienia jest wyrównywanie nierówności w drewnie. Profesjonalnie nosi to nazwę wygładzanie.
Po żmudnym procesie szlifowania przejdźmy do oczyszczenia krzesła z nagromadzonego pyłu. Nie chcemy przecież żadnych farfocli, w trakcie malowania. Do tego celu przysłuży się zwykła zwilżona uprzednio szmatka. Dajmy trochę czasu, aż drewno przeschnie i zabierzmy się za przygotowanie emulsji. Warto rozłożyć folię malarską na ziemi, aby nie upaćkać kleksami farby podłogi. Zadanie to wymaga odpowiedniego podejścia. Wpierw malujemy górną ramę i siedzisko. Krzesło dysponuje zakamarkami, do których nie dotrzemy wałkiem do farby. Użyjmy w tym wypadku niewielkiego pędzelka, dzięki któremu będzie możliwe porządne wymalowanie krzesła. Idea jest taka, że malujemy od góry do dołu. Ważne jest również, aby malować trójwarstwowo, gdzie między nałożeniem jednej warstwy farby, a kolejnej jest 12 godzin przerwy. Oczywiście można alternatywnie do farby, wykorzystać bejcę. Nic nie stoi na przeszkodzie. Pamiętajmy o jednej, bardzo ważnej rzeczy. Farba musi wyschnąć. Osoba, która postanowi usiąść na odnowionym krześle, szybko się ubrudzi. Takie jest życie. Po wyschnięciu farby lub bejcy, jeśli się już na nią zdecydowaliśmy, możemy przejść do finału renowacji, a mianowicie do zamontowania z powrotem obicia.
Cały proces, co udowodniliśmy w powyższych akapitach, nie jest specjalnie trudny. Praca, owszem wydaje się żmudna i czasochłonna, jeśli nie dysponujemy odpowiednim elektronarzędziem. Plusem jest efekt. Stare krzesło w nowej, odświeżonej wersji będzie cieszyć oko posiadacza i gości. Świetnie będzie się komponować w mieszkaniu urządzonym z iście rustykalną prostotą. Zachęcamy do takiego odnawiania mebli.